Pamiętamy o zwierzętach!

W Programie dla Świdnika, który chcemy zaproponować mieszkańcom naszego miasta, nie zapomnieliśmy również o czworonogach, których nie brakuje w naszym otoczeniu. Chcemy więc zaproponować kilka rozwiązań, które okażą się przydatne zarówno dla właścicieli jak i ich pupilów. Pamiętamy również o bezdomnych kotach i psach.

Pierwszy ważny dotyczy czipowania, czyli tematu, który wciąż jest mało popularny. Większość z właścicieli czworonogów nie stosuje tego rozwiązania, dotyczy to zarówno psów jaki i kotów. Głównym powodem są dodatkowe wydatki, nie jesteśmy również świadomi, jakie korzyści niesie za sobą czip pod skórą naszego zwierzaka. Często także nie wiemy, jak tego dokonać.

Na początek warto szerzej zapoznać się z tym tematem. Czym jest czip? Jest to mikrourządzenie wszczepiane pod skórę naszego pupila, które po numerze pozwala nam zidentyfikować czyj to zwierzak. Mikroczipy są rejestrowane w międzynarodowej bazie danych. Dzięki temu małemu urządzeniu mamy gwarancję, że gdy nasz czworonóg postanowi udać się na spacer bez nas, placówka posiadająca czytnik w/w czipów bardzo łatwo namierzy właściciela i dzięki temu nasz czworonożny przyjaciel od razu trafi do nas, a nie do schroniska.

Skoro jesteśmy już przy schronisku, kolejnym ważnym aspektem czipowania jest nie tylko bezpieczeństwo naszego psa czy kota, ale także możliwość odnalezienia właściciela, kiedy pies zostanie porzucony. Jeśli w naszym kraju większość zwierząt byłaby zaczipowana, schroniska nie pękałyby w szwach, a adopcje byłyby bardziej przemyślane i odpowiedzialne. Zaczipowanie zwierzaka jest bardzo proste i można je wykonać podczas jednej krótkiej wizyty w gabinecie weterynaryjnym. Nasuwa się od razu myśl o dodatkowych kosztach – dlatego wychodzimy naprzeciw i chcemy, aby miasto finansowało bezpieczeństwo naszych przyjaciół. Na początek zamierzamy poddać czipowaniu psy, których właściciele wyrażą chęć by ich pupil został poddany takiemu „zabiegowi”.

Drugim ważnym tematem, który należy podjąć to sterylizacja i kastracja szczególnie kotów. Nieprawdą jest, że każda kotka czy suczka, muszą mieć małe czy też opinia o tym, że kastracja psa lub kocura jest dla nich niebezpieczna, wręcz przeciwnie. Zabieg ten rzutuje samymi plusami na przyszłość naszych zwierząt. Unikamy wielu chorób. U suk m.in. ropomacicza, nowotworów jajników, macicy i gruczołu mlekowego, urojonej ciąży, która źle wpływa na nasze suczki czy wcześniej wspomnianych „bezdomniaków”. Kastracja z kolei pozwala nam uniknąć nowotworów jąder, prostaty, które mogą przysporzyć wiele bólu naszym zwierzakom.

Pojawia się pytanie „dlaczego muszę za to płacić?” Nie musisz! Już teraz organizowane są darmowe akcje kastracji i sterylizacji my jednak chcemy wnioskować do miasta o zwiększenie budżetu na zabiegi, aby były one dostępne dla każdego, nie tylko do momentu wyczerpania środków finansowych.

Ostatnim, ale nie mniej istotnym punktem w temacie zwierząt jest ruch – jest tak samo ważny dla nas jak i dla naszych zwierząt. Pozornie mogłoby się wydawać, że tak banalna czynność nie stanowi problemu, ale czy aby na pewno? Dla nas ruch może mieć nieskończoną liczbę synonimów… siłownia, basen, jazda na rowerze, gra w tenisa, gry zespołowe itp. itd. Dla naszych czworonogów temat ruchu, kończy się na bieganiu. Tylko gdzie nasz pupil ma swobodnie się wybiegać? Wśród ruchliwych ulic, placów zabaw czy na osiedlu między blokami? Nie ma w Świdniku miejsca, gdzie psiak mógłby się wyszaleć do woli, bez naszego paranoicznego przeświadczenia o tym, że zaraz zostaniemy ukarani mandatem, bo pies biega bez smyczy i kagańca.

A gdyby powstały miejsca, gdzie pies może do woli cieszyć się ukochanym spacerem, a przy tym czuć także naszą radość z czasu spędzanego razem? Twój pies miałby tyle ruchu, ile potrzebuje a Ty miejsca, gdzie możesz dać mu to co kocha najbardziej – przestrzeń, świeże powietrze i Ciebie u swojego boku. Oprócz wybiegów, kolejnym pomysłem jest stworzenie placu zabaw dla psów. W innych miastach idea ta cieszy się ogromną popularnością i atencją, więc dlaczego u nas miałoby być inaczej? Dlatego gwarantujemy stworzenie wybiegów i bezpiecznego placu zabaw dla naszych psów.

Jako stowarzyszenie Świdnik Wspólna Sprawa troszczymy się i będziemy się troszczyć o świdnickie zwierzęta. Udowodniliśmy to chociażby w 2016 roku włączając się w akcję „Nie kupuj! Adoptuj!”. Wraz z wolontariuszami ze schroniska w Krzesimowie i Starostwem Powiatowym zorganizowaliśmy piknik połączony z meczem „Avia juniorzy” kontra „Avia stara”. Dzięki staraniom członków ŚWS udało się przekazać schronisku 50 legowisk dla zwierząt, które otrzymały osoby adoptujące psy – w ramach wyprawki dla ich nowych pupili. Członkowie Świdnik Wspólna Sprawa zorganizowali również w swoim gronie zbiórkę pieniędzy dla schroniska, którą zainicjowała Maria Gulanowska, która na co dzień pracuje w Krzesimowie jako wolontariusz.

Teraz liczymy, że zaproponowane przez nas rozwiązanie w dużej mierze pomogą świdnickim właścicielom psów i kotów w ich codziennej pielęgnacji i opiece.